Przeprowadzka z serbskiej wsi do miasta. Powrót do Nowego Sadu. Po czterech latach mieszkanie w tym mieście, okazało się, że ośmiomiesięczna przerwa to nic. Tak jakbym nigdy się stąd nie wyprowadzała.
To już trzecie mieszkanie w tym mieście i trzecia część miasta. Wygląda na to, że mamy tendencję do centralizacji naszej lokalizacji w Nowym Sadzie.
Tak jak chciałam blisko do rzeki, blisko do Dunavskiego parku i w sumie jesteśmy w centrum- Стари Град.
A widok z najbliższego marketu taki:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz