Ostatnio mam tę przyjemność zwiedzać małe, serbskie miasteczka. W zeszłym tygodniu była to Лозница (Loznica), w tym Аранђеловац (Arandźelowac). Tego dnia padał ten nieszczęsny mokry śnieg, jednak nie zraziło to nas i pokonaliśmy 70 km bez większych problemów.
To 24 tysięczne miasteczko znajduje się w szumadijskim okręgu. Шумадија (szumadija) leży w sercu Serbii i z tego co widziałam przez szyby samochodu jest piękna. Pagórki, górki, lasy.
I właśnie tam, w Arandźelowcu odnalazłam moje ukochane Łazienki Królewskie w wersji serbskiej. Park Bukowiczke Banje jest zarazem parkiem miejskim, częścią uzdrowiska, pomnikiem przyrody, galerią rzeźb. Tu też znajduje się źródło jednej z najpopularniejszych i chyba najlepszych wód mineralnych w Serbii - Књаз Милош.
Od roku 1847 do 1852 zasadzono pierwsze drzewa, wytyczono ścieżki. Jednak dopiero w 1935 roku zostały odkryte wody termalne i wybudowano nowoczesną łaźnię, odkryty basen z wodą mineralną, hotel Шумадија oraz wykonano rewitalizację ujęć Ћулара i Талпара. Na terenie Parku znajduje się szpital oraz uzdrowisko, w którym można skorzystać z wielu zabiegów leczniczych.
Ze względu na kiepską pogodę, nie tyle co zainteresowały mnie wody mineralne, a właśnie wspomniana galeria rzeźb na świeżym powietrzu. Od 1966 roku jest to jedna z największych tego typu galerii marmurowych rzeźb artystów z Serbii i całego świata. W sumie ponad 60 rzeźb. Oczywiście tym razem nie przeszliśmy całego parku, część ścieżek jest piaszczysta, czy też o tej porze roku błotnista, a nas czekały jeszcze sprawy do załatwienia w mieście.
Kropkę nad i, mojego zachwytu, postawiła ciemnobrązowa, prawie czarna - wiewiórka.
"Kobieta, która siedzi" 1966. |
"Kwiat" dzieło włoskiego artysty, 1972. |
"Pieśniarz i dziewczyna" Czechosłowacja 1969. |
"Przejście" Serbia 2011 |
Ruina Hotelu "Staro Zdanje" |
"Njegoš" Serbia 1968 |