Ledwo się przyzwyczailiśmy do nagłego ataku zimy, do (jak to określają mieszkańcy NS) epoki lodowcowej, a tu od dwóch dni roztopy (jednak Bóg wysłuchał prezydenta...) i zapowiadają, że w sobotę można liczyć na 12 stopni ( +! ).
Dla tych wszystkich, którzy byli zaskoczeni zimą w lutym... przypomnienie, że w zeszłym roku dokładnie o tej samej porze śniegu było oj było...
Kocham takie klimaty :). I zimę i las :).
OdpowiedzUsuń