Teksty bez polotu, z kiepską polszczyzną, okraszone zdjęciami autorskimi.

Zapraszam na nowy

Zapraszam na nowy adres bloga: sojka.ptica.rs

Преведи Przetłumacz

poniedziałek, 27 maja 2013

Meandrująca rzeka Uvac

Gdzie: Special nature reserve "Uvac", Serbia
Głównym punktem naszego wyjazdu były wspomniane meandry. Zobaczyć je z góry czy z poziomu rzeki? Zdecydowaliśmy się za jednym zamachem sprawdzić obie perspektywy. Umożliwił nam to rejs stateczkiem po kanionie rzeki Uvac. Nasz gospodarz załatwił nam taką wycieczkę organizowaną przez właściciela innego miejsca noclegowego. Takie wycieczki organizują również władze parku. Nasz stateczek ruszał z zalewu Šipovik, ten drugi (poniekąd związany z Polską. O Polskim motywie na Uvcu innym razem) z okolicy zapory Uvac-Mileševka, na rzece Uvac. Na tej rzecze (w latach 60.) zbudowano aż trzy zapory, które utworzyły sztuczne jeziora Zlatarsko, Sjeničko-Uvačko oraz Radoinjsko. Tu też znajduje się hydroelektrownia oraz wspomniany Rezerwat przyrody Uvac wraz z największym siedliskiem sępa płowego na Bałkanach. Wracając do kanionu i meandrów. Cała wyprawa trwała 5,5 godziny. Pływanie łódką/stateczkiem po kanionie, wspinaczka do tarasu widokowego, pół godzinna wizyta w jaskini Lodowej. A meandry wyglądały właśnie tak:

W takim miejscu warto mieć ze sobą dobry aparat z dobrym obiektywem. Mój mały Canon starał się jak mógł, ale to jest jego maksimum możliwości.
Młody sęp bacznie nas obserwował...
W Serbii serio można natknąć się na jadowite węże i to nie tylko w górach. Przede wszystkim na żmiję zygzakowatą (шарка - szarka) i żmiję nosorogą (поскок - poskok). Ta druga jest bardziej jadowita. Na zdjęciu młody poskok.

Ostatni odcinek drogi do tarasu widokowego.
Taras widokowy Molitva.
Taras widokowy Molitva.
Tam w dole, z lewej strony czeka nasza łódeczka.

Pogoda była słoneczna i wręcz upalna. Początek wspinaczki dość ciężki, potem było już bardzo łatwo. Trzeba było uważać na węże. Wspinaczka do tarasu widokowego trwała 1,5 godziny, zejście godzinę. Naprawdę było warto.

6 komentarzy:

  1. co za wspaniałe tereny
    i widzę, że ktoś jeszcze z analogów korzysta ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I analogowo i cyfrowo :) W poście cyfrowo, a analogowe pewnie za jakiś czas na tej stronie :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Nie zazdrościć tylko pakować się do samochodu i fruu :)

      Usuń
  3. O której godzinie jest najlepsze światło na Molitvie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak od 7 do 11. Na Molitvę można dostać się również z drugiej (wschodniej) strony kanionu.

      Usuń

Powiazane teksty... Plugin for WordPress, Blogger...